Święta Wojna

Nie będziemy Wam opowiadać skąd się wzięło pojęcie „Świętej Wojny”, bo trzeba przyznać, że po raz pierwszy użyto jej podczas derbów Krakowa. U nas określa się w ten sposób mecz pomiędzy Hanysami i Gorolami, czyli pomiędzy Ruchem i Zagłębiem Sosnowiec. Ciekawe, czy w ten sposób traktowano pierwszy udokumentowany mecz pomiędzy tymi dwoma regionami.

Otóż 10 kwietnia 1921 roku drużyna Ruchu wybrała się do Sosnowca na mecz z miejscową drużyną Sosnowiec 18 (pierwszy klub w tym mieście założony po zakończeniu I wojny światowej, zwany później Victorią Sosnowiec).

Mecz rozpoczął się o godzinie 16:00 i zakończył wynikiem remisem 2:2, a obie bramki dla Ruchu strzelił Jan Bartoszek. W bramce świetny mecz rozegrał Wiktor Broll i nikt nie przypuszczał, że będzie to dla niego ostatni mecz w naszych barwach.

Siedemnastolatek wziął udział i zginął w III Powstaniu, o jego śmierci po wielu latach opowiedział Józef Sobotta:

Podczas ataku na posterunek przy ulicy Ratuszowej w Wielkich Hajdukach […] poległ nasz bramkarz […] Broll. Kula odbiła się od muru i trafiła go w szyję. Inny z naszych piłkarzy – Józef Bartoszek, został ranny.

Także pierwszy mecz miał miejsce już w 1921 roku, oficjalny pierwszy ligowy mecz miał miejsce w 1955 roku w Chorzowie. Wówczas również padł wynik remisowy, a na trybunach zasiadło wówczas 40 tysięcy widzów.

Jak będzie 9 września? Zapraszamy na szpil!