Dopisana historia

My znowu przy kawie sięgamy po pudełko, w których znajdują się koperty ze zdjęciami archiwalnymi Ruchu Chorzów. Tym razem wyciągamy kopertę ze zdjęciami z napisem „juniorzy”. I musimy, po prostu musimy wam pokazać to zdjęcie z lat 50.

Ten bajtel, kery nie mioł swoich spodenek – dostoł je z Ruchu, żeby wystąpić na głównej płycie boiska. Myślicie, że przejmował się tym, że mioł je za wielkie?

Ruch Chorzów łączy pokolenia. Łączy ludzi i kultury. Na stadionie po zwycięstwach wszyscy cieszymy się tak samo, po porażkach ogarnia nas smutek. Nieznajomi stają się przyjaciółmi. Przyjaciele stają się rodziną. Ruch łączy. Łączy nas wierność naszym barwom. Bo czy jest jakiś ważniejszy kolor od niebieskiego i białego na stadionie?

To zdjęcie bajtla jest piękne w swojej prostocie. Myśmy tylko dopisali do tego historię.