Ekshumacja Wilimowskiego

Od wielu tygodni dziennikarze, politycy, znani i nieznani sympatycy sportu interesują się przenosinami grobu Ernesta Wilimowskiego. Komentowanie przyjęło podobny wydźwięk jak w latach 30. ubiegłego wieku. Jedni chwalą, cieszą się – inni przejawiają objawy zachowań dysocjacyjnych.

23 czerwca urodził się Ernest Wilimowski. Dla jednych Wilimowski – dla drugich Pradella, jakby ktoś kiedyś słyszał, że zdobywał bramki pod tym nazwiskiem, ale przecież nazwisko pasuje do teorii. W zależności od potrzeby jest Polakiem, Niemcem albo Ślązakiem. W zależności od tego, kto pisze i o czym, kto jaki emblemat nosi w klapie i jaki status polityki ma w głowie.

Już teraz możemy przekazać, że ponowny pochówek nie odbędzie się 23 czerwca. Ze względów techniczno-organizacyjnych jesteśmy zmuszeni przesunąć w czasie ekshumację grobu. Jak tylko będzie ustalony nowy termin, to oczywiście podamy go do wiadomości.

Zebraliśmy przy okazji kilka informacji, które chcieliśmy zdementować (lub potwierdzić):

  1. Grób zostanie zlikwidowany, bo nie był opłacony – nieprawda
  2. Zarząd cmentarza w Karlsruhe celowo chciał zlikwidować grób – nieprawda
  3. Szczątki Wilimowskiego miały zostać przeniesione do Polski (do Chorzowa, Katowic, do innej miejscowości) – nieprawda
  4. Nikt nigdy nie dbał o grób – nieprawda
  5. Zbiórkę pieniędzy organizuje klub Ruch Chorzów SA. – nieprawda
  6. Prosiliśmy o pomoc jakiegokolwiek polityka – nieprawda
  7. Ktoś inny poza Stowarzyszeniem lub FCD organizuje to wydarzenie – nieprawda
  8. Pogrzeb odbędzie się 23 czerwca – nieprawda (choć to zmieniło się dopiero teraz, powodem, że przesuwamy termin – nie jest również brak środków finansowych)
  9. Będą śpiewane polskie pieśni patriotyczne podczas pogrzebu – nieprawda (przy okazji polecamy lekarza, najlepiej zacząć od neurologa)
  10. Wilimowski jest jedną z największych legend Ruchu Wielkie Hajduki (Chorzów) – prawda.

Jeszcze raz dziękujemy wszystkim za wsparcie medialne oraz finansowe. Oczywiście ciągle można wpłacać na trwającą zrzutkę.

 

Zdjęcie: NAC